Zatrzymany złodziej roweru. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia

Zrzut-ekranu-2022-06-01-o-12.04.58
fot. KPP Sieradz

Tylko kilkunastu godzin potrzebowali sieradzcy kryminalni, aby ustalić i zatrzymać 36-letniego sprawcę kradzieży roweru. Policjanci odzyskali skradziony jednoślad wartości 800 złotych, który trafi do właścicielki. Sprawca usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

26 maja 2022 roku mieszkanka Sieradza zawiadomiła policję o kradzieży roweru. Właścicielka zostawiła jednoślad w stojaku przed blokiem mieszkalnym w centrum miasta. Kiedy wróciła po 30 minutach, zorientowała się, że jej rower został skradziony. Jego wartość oszacowała na 800 złotych. Sieradzcy kryminalni dzięki dobremu rozpoznaniu środowiska przestępczego szybko ustalili osobę, która mogła mieć związek z kradzieżą. Podejrzanym był 36-letni mieszkaniec Sieradza, który wcześniej wielokrotnie wchodził w konflikt z prawem. Funkcjonariusze zatrzymali go w miejscu zamieszkania. Była on pod działaniem alkoholu. W rozmowie z policjantami 36-latek przyznał się do kradzieży. Został przewieziony do komendy i trafił do policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży. Mężczyzna oświadczył, że widział jak kobieta zostawia rower na stojaku przed blokiem i wchodzi do klatki. Wykorzystał fakt, że kilka minut jej nie było ukradł rower. Miał zamiar go sprzedać, a pieniądze przeznaczyć na alkohol. Plan złodzieja jednaka się nie powiódł. Będąc pod znacznym dzianiem alkoholu zasnął w okolicach jednego ze sklepów. Kiedy się obudził roweru już nie było. Nie potrafił powiedzieć w jakich okolicznościach do tego doszło. Kryminalni cały czas prowadzili czynności, aby odzyskać skradziony jednoślad. Ustalili, że rower ten znajduje się na stojaku kilka ulic od miejsca kradzieży. Policjanci zabezpieczyli odzyskany jednoślad. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Odzyskany przez policjantów rower zostanie przekazany właścicielce.

Źródło: KPP Sieradz