Suto zakrapiany piknik na... dachu! Pijanego 14- i 15-latka ściągali policjanci i strażacy. Jeden z chłopców trafił do szpitala

Suto zakrapiany piknik na... dachu! Pijanego 14- i 15-latka ściągali policjanci i strażacy. Jeden z chłopców trafił do szpitala
fot. poglądowe

Do niebezpiecznej sytuacji doprowadziło nieodpowiedzialne zachowanie dwóch nastolatków, którzy na dachu budynku urządzili sobie „piknik" zakrapiany alkoholem. Na szczęście pomoc służb ratunkowych przyszła w samą porę i pijani chłopcy zostali ściągnięci z dachu. Finalnie 15-latek trafił pod opiekę matki, natomiast 14-latek, z zatruciem alkoholowym, ratownicy medyczni zabrali do szpitala. Sprawa swój finał znajdzie w Sądzie Rodzinnym i Nieletnich. Apelujemy - rozmawiajmy z dziećmi o zagrożeniach.

Zgłoszenie o tym, że na dachu budynku przy ulicy Słowackiego, na osiedlu Przytorze w Bełchatowie przebywa dwóch nastolatków, dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał 2 maja, o godzinie 14:36. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol policji, który zastał tam funkcjonariuszy straży miejskiej. 

- Policjanci niezwłocznie weszli na dach budynku, gdzie zastali dwóch kompletnie pijanych chłopców w wieku 15 i 14 lat. Obok nich porozrzucane były butelki po alkoholu. Ponieważ nastolatkowie mieli problemy z poruszaniem się i znajdowali się w stanie mogącym zagrażać ich życiu i zdrowiu na miejsce zostali wezwani medycy oraz strażacy. Finalnie nieletni ściągnięci zostali z dachu budynku przy użyciu sprzętu straży pożarnej, a następnie fachowej pomocy medycznej udzielił im zespól pogotowia ratunkowego - przekazuje nadkom. Iwona Kaszewska, rzeczniczka prasowa KPP Bełchatów.

Starszy z chłopców został oddany pod opiekę matki, natomiast młodszy z nich z zatruciem alkoholowym został przewieziony do bełchatowskiego szpitala. Nastolatkowie nie zdawali sobie sprawy z niebezpieczeństwa na jakie siebie narazili. 

- Takie nieodpowiedzialne zachowanie mogło doprowadzić ich do tragedii. Na szczęście pomoc przyszła w samą porę. Zgodnie z obowiązującymi przepisami sprawą teraz zajmują się policjanci z Zespołu do spraw Profilaktyki Społecznej Nieletnich i Patologii Wydziału Prewencji KPP w Bełchatowie. Materiały sprawy zostaną skierowane pod ocenę Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Bełchatowie. Policjanci z bełchatowskiej komendy nie ustają w rozmowach z nastolatkami, podczas których tłumaczą dzieciom jak poważne konsekwencje może nieść za sobą nieodpowiedzialne zachowanie. Prosimy także, w tym zakresie, o pomoc rodziców/opiekunów prawnych małoletnich oraz nieletnich - apeluje nadkom. Iwona Kaszewska z KPP Bełchatów.

Jak dodaje rzeczniczka, dzięki szybkiej i właściwej reakcji na niepokojące sygnały dotyczące zachowań dzieci i młodzieży można uniknąć sytuacji, w których młody człowiek dopuści się niewłaściwego zachowania, gdzie jego sprawę będzie rozstrzygał sąd rodzinny. Przede wszystkim rozmawiajmy z dziećmi o zagrożeniach. Przed nami wakacje. Zadbajmy o to, aby były one bezpieczne. Warto pamiętać, że młoda osoba, pod wpływem alkoholu, często podejmuje ryzykowne decyzje, które mogą nieść za sobą długofalowe prawne konsekwencje, o one z kolei mogą mieć wpływ na ich przyszłe dorosłe życie.