Pijany taksówkarz z Sieradza zatrzymany przez policję. Miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie

alkomat-alkohol

Policjanci sieradzkiej drogówki na ul. Armii Krajowej zatrzymali nietrzeźwego kierowcę taksówki. 53–letni sieradzanin kierował Oplem mając w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Nieodpowiedzialny kierowca narażał na niebezpieczeństwo zarówno przewożonych osób, jak i innych użytkowników drogi. 

W piątek, 1 stycznia 2021 roku około godz. 15.00 dyżurny sieradzkiej policji otrzymał zgłoszenie, że kierowca taksówki - Opla Signum, poruszający się ulicami Sieradza prawdopodobnie jest pod wpływem alkoholu. Kilka minut później patrol drogówki zatrzymał na ul. Armii Krajowej wskazany samochód.

- Kiedy funkcjonariusze rozpoczęli kontrolę drogową nie mieli wątpliwości, że kierujący Oplem jest pod działaniem alkoholu. Wskazywało na to zarówno zachowanie kierowcy, jak i wyczuwalna od niego woń alkoholu - mówi asp.sztab. Agnieszka Kulawiecka, rzecznik prasowy KPP w Sieradzu.

Policjanci ustalili, że taksówką kierował 53 – letni mieszkaniec Sieradza. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata. Obligatoryjne zasądzane jest również od sprawców świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

- Pamiętajmy, że nietrzeźwi kierowcy stanowią zagrożenie nie tylko dla siebie ale i dla innych uczestników ruchu drogowego. Wszystkim kierującym przypominamy, że jadąc "na podwójnym gazie" ryzykują nie tylko utratą prawa jazdy i odpowiedzialnością karną, ale także zdrowiem i życiem innych uczestników ruchu drogowego. Dlatego, gdy widzimy nietrzeźwego kierowcę, reagujmy zanim dojdzie do tragedii. Jeden telefon na numer alarmowy może uratować czyjeś zdrowie, a nawet życie - dodaje asp. sztab. Agnieszka Kulawiecka.