Nieodpowiedzialnym kierowcom grożą surowe kary. Jeden z nich "wydmuchał" ponad 3 promile

policja1

Minionej doby w ręce policjantów wpadli kolejni nieodpowiedzialni kierowcy. W Rossoszycy 58-latek kierował Peugeotem mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Uderzył w znak drogowy i uciekł z miejsca zdarzenia. Dwóch kierowców jechało bez uprawnień, a kolejny w obszarze zabudowanym przekroczył dopuszczalną prędkość o 59 km/h. 

W środę, 19 stycznia około godziny 15.30 warciańscy policjanci zostali skierowani do miejscowości Rossoszyca, gdzie według zgłoszenia osobowy Peugeot uderzył w znak drogowy. Gdy zajechali na miejsce, w samochodzie nie było jednak nikogo. Sprawdzając okolicę około kilometra od miejsca zdarzenia policjanci ujawnili mężczyznę, który posiadał niegroźne obrażenia twarzy. W czasie rozmowy wyraźnie czuć było od niego alkohol. Jak się okazało, był to kierowca Peugeota.

- 58-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego uciekł porzucając pojazd, aby uniknąć odpowiedzialności za jazdę "na podwójnym gazie". Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Postępowanie w sprawie kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości prowadzi Komisariat Policji w Warcie. Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata - mówi asp. sztab. Agnieszka Kulawiecka. - Obligatoryjne zasądzane jest również od sprawców świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Ponadto za spowodowanie zdarzenia drogowego grozi mu mandat karny do 3000 złotych.

Kolejni nieopowiedziani kierowcy wpadli w ręce policjantów sieradzkiej drogówki w gminie Warta. Po godzinie 13.10 w miejscowości Tomisławice policjanci zatrzymali do kontroli drogowej Citroena, który w obszarze zabudowanym jechał 109 km/h. Kierujący pojazdem 34-letni mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego został ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych, zatrzymano mu prawo jazdy, a na jego konto "wpłynęło" 10 punktów karnych. 

Parę minut później w tej samej miejscowości policjanci zatrzymali 47-letniego mieszkańca województwa śląskiego, który kierował Skodą nie mając uprawnień. Takie samo wykroczenie popełnił 29-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego, który kierował BMW.

- Zgodnie z nowymi przepisami, w każdej sytuacji za kierowanie pojazdem mechanicznym bez uprawnień wysyłany jest wniosek o ukaranie do sądu. Znowelizowane przepisy przewidują za to grzywnę w wysokości co najmniej 1500 złotych. Sąd w takiej sytuacji może orzec grzywnę w wysokości do 30 tysięcy złotych. Dodatkowo, obligatoryjnie sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do nawet 3 lat - wyjaśnia asp. sztab. Agnieszka Kulawiecka.