Nieletni jechali fiatem, zakończyło się dachowaniem

259-146983
fot. KPP Sieradz

16-latek kierujący cinquecento przewoził dwóch niepełnoletnich kolegów. Stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Wszyscy uciekli się z miejsca zdarzenia. Szybko wpadli w ręce policjantów, kiedy spacerowali ulicami Sieradza. Za kierowanie pojazdem bez uprawnień oraz spowodowanie kolizji, nieletni odpowie przed sądem rodzinnym.

21 kwietnia 2022 roku po godzinie 17.00 policjanci drogówki zostali skierowani do miejscowości Chałupki w gminie Sieradz, gdzie miało dojść do dachowania pojazdu. Na miejscu mundurowi zobaczyli stojące na łące uszkodzone cinquecento. Zastali tam świadka, który parę minut wcześniej widział przy rozbitym aucie kilku młodych chłopców. Kiedy szedł w ich kierunku, podjechał biały samochód, do którego wsiedli i odjechali. Mężczyzna zapamiętał jego numery rejestracyjne. Policjanci ustalili, że było to suzuki. Dotarli również do kierującego nim 19-letniego sieradzanina. Twierdził on, że zadzwonił do niego kolega prosząc, aby przyjechał do Chałupek, gdyż auto, którym jechał za swoimi znajomymi dachowało. Funkcjonariusze ustalili tożsamość osób podróżujących cinquecento. Wszyscy byli niepełnoletni.

Kilka minut po zdarzeniu policjanci patrolówki zobaczyli na terenie Sieradza trzech młodych chłopców. Ich wygląd odpowiadał rysopisowi uczestników kolizji. Pózniejsze czynności potwierdziły, że to oni brali udział w zdarzeniu drogowym. Wśród nich był 16-letni sieradzanin, który przyznał się do kierowania fiatem. Jak oświadczył wspólnie z kolegami postanowili pojeździć samochodem. Auto było własnością jego krewnego. W miejscowości Chałupki stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Twierdził, że nikt nie potrzebował pomocy medycznej, więc zadzwonili po kolegę, aby odwiózł ich do Sieradza. Badanie alkomatem wskazało, że 16-latek kierujący fiatem był trzeźwy. Został on przekazany pod opiekę rodziców. Za kierowanie pojazdem bez uprawnień oraz spowodowanie kolizji, nieletni odpowie przed sądem rodzinnym.

Źródło: KPP Sieradz