Kierujący na "podwójnym gazie" wyeliminowani z ruchu

alkomat-alkohol

Kolejni nietrzeźwi kierujący nie unikną odpowiedzialności. Minionej doby w gminie Klonowa w ręce policjantów wpadł 36-letni kierowca volkswagena, który miał ponad 3,4 promila alkoholu i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Natomiast 22-letni motocyklista mając ponad promil alkoholu spowodował kolizję na Alei Grunwaldzkiej w Sieradzu.

18 sierpnia 2021 roku około godziny 1.30 w nocy złoczewscy mundurowi patrolując miejscowość Świątki w gminie Klonowa zwrócili uwagę na nietypowy tor jazdy Volkswagena. Jego kierowca jechał „wężykiem", co wskazywało, że mógł być pod działaniem alkoholu. Policjanci zatrzymali go do kontroli drogowej.

- Od siedzącego za kierownicą Volkswagena mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Okazało się, że 36-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego faktycznie był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 3,4 promila alkoholu w organizmie. Prowadzanie pojazdu w stanie nietrzeźwości to jednak nie jedyne przewinienie na koncie kierowcy. 36-latek miał bowiem orzeczony przez sąd dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów - informują policjanci.

Natomiast kilka godzin wcześniej na Alei Grunwaldzkiej w Sieradzu nietrzeźwy motocyklista spowodował kolizję. Zgłoszenie o tym zdarzeniu służby ratunkowe otrzymały 17 sierpnia 2021 roku około godziny 21.00. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń 22-letni sieradzanin jadący motocyklem nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w krawężnik i przewrócił się na jezdnię. Motocyklista doznał niegroźnych obrażeń ciała i trafił do szpitala. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał on ponad promil alkoholu w organizmie. Ponadto motocykl nie posiadał ubezpieczenia OC i nie był dopuszczony do ruchu.

- Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata. Obligatoryjne zasądzane jest również od sprawców świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Natomiast za złamanie sądowego zakazu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Motocykliście zostało zatrzymane prawo jazdy oraz odpowie za spowodowanie kolizji. Za brak ubezpieczenia OC grozi kara pieniężna - podkreślają policjanci.

Cały czas apelujemy o rozsądek za kierownicą! Przypominamy, że jadąc "na podwójnym gazie" kierowcy ryzykują utratę prawa jazdy oraz odpowiedzialność karną, ale przede wszystkim zdrowie i życie innych uczestników ruchu drogowego.