Czujność świadków pomogła zatrzymać nietrzeźwego kierującego. Mężczyzna miał prawie 3,4 promila alkoholu
Reakcja świadków pozwoliła na wyeliminowanie z ruchu kolejnego nietrzeźwego kierującego. Prowadzący renault 36-latek miał w organizmie prawie 3,4 promila alkoholu. Dziękujemy za czujność i godną naśladowania postawę.
23 sierpnia 2021 roku po godzinie 7.00 na ulicy Kmicica w Sieradzu kierująca samochodem zauważyła, że przed jedną z posesji za kierownicę renault wsiadł mężczyzna wyglądający na nietrzeźwego. Wspólnie ze swoją znajomą pojechała za nim, zachowując bezpieczną odległość. Po drodze kobiety coraz bardziej były przekonane, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Jechał "wężykiem" co chwilę zmieniając pas ruchu. O tej sytuacji powiadomiła policję. W końcu kierowca renault wjechał na jedną z posesji w miejscowości Okręglica. Kobieta wjechała za nim i zaparkowała w bramie, uniemożliwiając mu ewentualną ucieczkę. Na oczach świadków mężczyzna szybko przesiadł się na tylne siedzenie.
Skierowani na miejsce policjanci ustalili personalia oraz zbadali stan trzeźwości kierowcy renault. Mężczyzna z trudem wysiadł z samochodu i miał problem z utrzymaniem równowagi. Okazało się, że 36-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego miał w organizmie prawie 3,4 promila alkoholu. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata. Obligatoryjne zasądzane jest również świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
To kolejne obywatelskie ujęcie nietrzeźwego kierowcy. Dziękujemy wszystkim, którzy nie pozostają obojętni na zagrożenie i udaremniają dalszą jazdę kierowcom pod działaniem alkoholu. Aby eliminować niebezpieczeństwa, jakie niosą ze sobą nietrzeźwi za kierownicą potrzebna jest zdecydowana reakcja i brak społecznego przyzwolenia. Pamiętajmy, że nawet anonimowo można powiadomić policję o każdej niepokojącej sytuacji na drodze. Policjanci sprawdzą każdy sygnał. Nietrzeźwi kierowcy to potencjalni zabójcy na drodze.
Źródło: KPP Sieradz