Bijatyka w okolicach Wzgórza Zamkowego w Sieradzu. Pobili dwóch nastolatków, bo...

Sieradzcy dzielnicowi przy wsparciu strażników miejskich zatrzymali na gorącym uczynku sprawców pobicia dwóch 19-letnich mężczyzn. Agresorzy byli pod wpływem alkoholu. Podejrzanym grozi kara do 3 lat więzienia.

30 czerwca około godz. 12.00 do dyżurnego sieradzkiej komendy zadzwonił mężczyzna informując, że on i jego kolega zostali zaatakowani przez kilku młodych mężczyzn. Do zdarzenia doszło w okolicach Wzgórza Zamkowego w Sieradzu. Dyżurny natychmiast skierował tam partol dzielnicowych.

Na miejscu policjanci zastali zgłaszającego oraz jego kolegę, z którymi rozmawiali strażnicy miejscy.

- Pokrzywdzeni powiedzieli, że siedzieli w samochodzie. W pobliżu przechodziła grupa młodych osób. W pewnej chwili jedna z dziewczyn, przechodząc uderzyła w samochód. Kierowca zwrócił jej uwagę, obawiając się uszkodzeń lakieru. Wówczas jeden z jej znajomych zaczął głośno krzyczeć, po czym przez otwarte okno samochodu uderzył siedzącego w nim mężczyznę - relacjonują policjanci z Sieradza.

Kiedy pokrzywdzony wyszedł z pojazdu, podbiegli towarzysze napastnika i wspólnie bili go i kopali. Gdy kolega napadniętego mężczyzny próbował stanąć w jego obronie, napastnicy skierowali swoją agresję na niego. On również został pobity i skopany.

Niedaleko miejsca zdarzenia dzielnicowi zatrzymali dwóch napastników. Byli to mieszkańcy Sieradza w wieku 18 i 22 lat. Pozostali uciekli. Dzielnicowi wspólnie z pokrzywdzonym patrolowali teren miasta w poszukiwaniu pozostałych sprawców.

- Na ulicy Krakowskie Przedmieście pokrzywdzony rozpoznał grupę młodych osób biorących udział w zdarzeniu. Początkowo młodzi ludzie wypierali się, lecz po chwili przedstawili prawdziwą wersję wydarzeń. Zostali przewiezieni do sieradzkiej komendy - dodają mundurowi.

Pokrzywdzonym została udzielona pomoc medyczna z uwagi na odniesione obrażenia. Funkcjonariusze z sieradzkiej komendy zajęli się wyjaśnianiem okoliczności zdarzenia i roli poszczególnych osób. Ustalili, że sprawcami pobicia było trzech mężczyzn w wieku 18, 20 i 22 lat. Dwóch z nich było już zatrzymanych.

- Mieli ponad 1,4 promila alkoholu w organizmie i zostali osadzeni w policyjnym areszcie. Trzeci sprawca - 20-latek - został zatrzymany przez sieradzkich kryminalnych 1 lipca 2020r w miejscu zamieszkania. Wszyscy trzej zatrzymani usłyszeli zarzuty pobicia. Za to przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności - informują przedstawiciele KPP w Sieradzu.