Auto jechało wężykiem, nagle zwalniało i przyspieszało. Kierowca miał prawie 2 promile alkoholu

alkomat-alkohol

Kolejne osoby wykazały się postawą godną pochwały zatrzymując nietrzeźwego kierowcę, który miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. 30-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Pamiętajmy, że każdy nietrzeźwy kierujący jest potencjalnym zabójca na drodze i warto reagować.

7 maja 2020r. około godzinny 22.00 dwaj mężczyźni jechali ulicą Sienkiewicza w stronę Sieradza. Na wysokości ronda Sieradz Wschód zauważyli poruszający się przed nim samochód osobowy marki Peugeot 206.Styl jazdy wzbudził u mężczyzn podejrzenie, że kierowca może być pijany. Peugeot jechał wężykiem, co chwila przyśpieszał, a następnie zwalniał. Jeden ze świadków zadzwonił do dyżurnego sieradzkiej policji informując o sytuacji. Oba samochody dojechały do ronda w Sieradzu. Następnie kierujący peugeotem skierował się w ulicę Mickiewicza gdzie stanął na parkingu. Tam podeszli do niego obaj mężczyźni. Poprosili kierowcę osobówki o przekazanie im kluczyków od pojazdu i poczekanie na przyjazd policji. Kierowca peugeota zignorował ich, rzucając się do ucieczki. Został jednak przytrzymany i chwilę później przekazany mundurowym, którzy obezwładnili agresywnego 30 latka.

Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało blisko 2 promile alkoholu w jego organizmie. Ponadto okazało się, że mężczyzna ma orzeczony sądownie dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut między innymi złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: KPP Sieradz